czwartek, 18 grudnia 2014

Życzenia i prezent na Święta

"Podnieś rękę, Boże dziecię błogosław..." Te słowa śpiewamy w jednej z kolęd. Życzę wszystkim czytającym moje posty i odwiedzającym mój blog, aby Jezus przychodzący na świat w ludzkim ciele, którego dzisiaj adorujemy w Eucharystii Wam błogosławił. Niech wprowadza do Waszych serc i domów pokój i zgodę, miłość i radość, by spełniły się w nadchodzącym Nowym Roku Wasze i moje plany i marzenia!

Ps. Prezent: Gdy w ten świąteczny czas będziecie np. siedzieć i myśleć co by tu przygotować dla swoich dzieci, uczniów (test, pytania w formie rysunkowej, coś do pokolorowania itp.) proponuję zajrzeć tutaj - http://goo.gl/81ag18.

Macie coś do powiedzenia? komentujcie

poniedziałek, 8 grudnia 2014

Adwentowe pocieszenie

Słuchając wczorajszego komentarza papieża Franciszka na Anioł Pański szczególnie zapadły mi w pamięci słowa, które zacytował z Księgi proroka Izajasza:

„Pocieszcie, pocieszcie mój lud!”

Tak, ileż to ludzi potrzebuje dziś pocieszenia, iluż ludzi potrzebuje słów otuchy. Chcą być zauważeni, docenieni, poprostu chcą. Chcą dać radość najbliższym, choć jej najmniejszy jej okruch. Bo inni ich odrzucili, wykluczyli, bo zabrakło ambicji lub zwykłego szczęścia.

Adwent czas oczekiwania na Tego, który przychodzi jako ten najmniejszy, bezbronny, słaby, nie przez wszystkich chciany. Przyjdzie by pocieszyć swój lud. Zróbmy i my krok by wyjść mu na spotkanie. Dobry czyn, miłe słowo, modlitwa, więcej pokory, cierpliwości, miłości itd. itp. Krok w stronę Boga, krok w stronę ludzi. Adwentowy krok ku radości. Adwentowe pocieszenie.

środa, 3 grudnia 2014

O edukacji sześciolatków słów kilka

Mam taką okazję, żeby w codziennym życiu obserwować szkołę... z różnych stron. Niestety wbrew zapewnieniom "tych z góry" czyli rządzących nie wszystko złoto co się świeci. Słyszałem wiele razy jakie to piękne mamy szkoły, jak dobrze przygotowane, jak dzieci będą się mogły bawić itd. itp.

      Rzeczywistość jednej ze szkół - mała sala, zabawa co najwyżej siedząc w ławce lub na lekcji w-f (i w czasie przerwy na korytarzu); darmowy podręcznik - oczywiście - dzieci żegnały się z pierwszą częścią jak ze swoją najlepszą maskotką oddając ją do biblioteki tak by można było wydać drugą część, darmowy to on jest ale nie dla nauczycieli którzy muszą wszystko sobie wydrukować SAMI - przewodnik metodyczny, karty pracy, album liter, no i jeszcze mogą sami coś sobie zaprojektować jakby im czasu starczyło za pomocą specjalnej aplikacji. Dzieci mają być ponoć mądrzejsze ale uczą się w pierwszej klasie liczyć tylko do 10 (kiedyś uczono do 100) - przedszkolak potrafi więcej - wiem to sprawdziłem.

Mógłbym tak jeszcze wyliczać ale to dzisiaj niepoprawne politycznie. Walczmy o nasze dzieciaki bo ktoś chce nas ogłupić. Czego Jaś się nie nauczy tego Jan nie będzie umiał!