Jako bezrobotny nauczyciel, informatyk, teolog itd. zostałem ostatnio na ok. dwie godziny renowatorem mebli.Zaczęło się od tego, że pewnego popołudnia dzieciaki tak szalały po pokoju aż oparcie mojej wersalki odpadło i nie było szans na ponowny montaż bez wcześniejszej naprawy.
Tak więc po analizie problemu wziąłem się do roboty. No cóż dokończyłem najpierw dzieła, które rozpoczęły dzieci. Później postarałem się o jakąś właściwą deskę, która wzmocni dotychczasowe zniszczone oparcie i posłuży do zamocowania dwóch śrub. Po docięciu deski i wywierceniu otworów umieściłem w nich śruby połączyłem za pomocą gwoździ deskę i oparcie a za pomocą zszywek i materiału, który już tam był przykryłem wszystko. Tak przygotowany element połaczyłem z całością wersalki.
Jestem z siebie dumny!!!
To co myślę, to co lubię, to co mnie zainteresowało, zaciekawiło, zaniepokoiło, czym chcę podzielić się z innymi.
środa, 23 września 2015
wtorek, 1 września 2015
Czas wracać
Nadszedł czas kolejnych postów w moim wykonaniu. Czas wracać z wakacji od bloga i internetu. Trochę czasu minęło od ostatniego mojego posta ale w tym czasie sporo się działo więc będzie o czym pisać.
WITAJCIE!!! Niedługo kolejne moje przemyślenia i obserwacje...
oczywiście DO WAS TEŻ ZAJRZĘ!!!
WITAJCIE!!! Niedługo kolejne moje przemyślenia i obserwacje...
oczywiście DO WAS TEŻ ZAJRZĘ!!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)