poniedziałek, 23 listopada 2015

Urząd pracy nie ma dla mnie pracy?

Jako osoba bezrobotna odwiedziłem kilka miesięcy temu Urząd Pracy odbywając zwyczajową wizytę. Panie przyjęły mnie bardzo miło. Ofert pracy "nie było". Padła jedna propozycja związana jeśli dobrze zrozumiałem ze "zczytywaniem towarów". Jakoś to paniom skojarzyło się z informatyką. Niestety w trakcie drukowania skierowania okazało się,że ogłoszenie już nie aktualne. Wróciłem do domu z wyznaczoną datą kolejnej wizyty w UP. Po kilku dniach coś mnie korciło zajrzeć w oferty pracy UP. Patrzę a tam od kilkunastu dni wisi oferta pracy dla nauczyciela informatyki - w sam raz dla mnie. Dlaczego jednak nikt mnie o tym nie poinformował? Podczas kolejnej wizyty spytałem o co chodzi? Odpowiedź: Możliwe. Chyba rzeczywiście taka oferta była.
No cóż chyba jednak nie dla mnie. Ktoś inny już w tym miejscu pracuje.

Po jakimś czasie znów sprawdzam oferty.Jest coś na moje możliwości i doświadczenie. Ogłoszenie akurat dzisiaj się ukazało. Dzwonię.

Odpowiedź: Ogłoszenie jest już nie aktualne. Było napisane pod konkretną osobę. Pracodawca już ją zaakceptował.

Zaraz po moim telefonie znikło ze strony.

No cóż dalej szukam pracy albo pomysłu na nią. A w Urzędzie Pracy urzędnicy PRACĘ mają.

Czekam na komentarze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz